Sudan na krawędzi: katastrofa humanitarna widoczna z kosmosu

21

Chaotyczna wojna domowa w Sudanie osiągnęła nowy, przerażający etap. Zdjęcia satelitarne pokazują ślady krwi widoczne z kosmosu wokół El Fashar, stolicy Darfuru, po tym, jak paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) w końcu przejęły kontrolę po 18-miesięcznym oblężeniu. W tym oblężeniu zginęło około 150 000 cywilów, którzy cierpieli niewyobrażalne cierpienia, korzystając z wody deszczowej i paszy dla zwierząt, aby przetrwać w obliczu całkowitej utraty dostępu do informacji.

Choć z geolokalizowanych postów w mediach społecznościowych i zdjęć satelitarnych wychodzą przerażające szczegóły, pełny obraz okrucieństw w El Fashar pozostaje owiany tajemnicą. Konflikt ten przypomina ludobójstwo w Darfurze na początku XXI wieku, kiedy RSF dopuściła się masakr na tle etnicznym wobec tych samych społeczności, które są obecnie atakowane. Jednakże obecna wojna domowa może przewyższyć nawet tę tragedię pod względem przemocy, wysiedleń i chorób. Niestety, głodowi w Sudanie – uważanym za najgorszą katastrofę humanitarną na świecie – nie poświęca się wystarczającej uwagi i środków. Choć szacuje się, że w ciągu dwóch lat konfliktu zginęło około 400 000 ludzi, nie da się ustalić dokładnej liczby.

Trwają negocjacje w sprawie kruchego rozejmu humanitarnego, ale rozwiązanie wydaje się odległe. Skala zniszczeń zachodzących w Sudanie wymaga natychmiastowego zrozumienia. Oto co wiemy:

Jak Sudan znalazł się na krawędzi katastrofy

Zaledwie sześć lat temu Sudan obiecał przemiany demokratyczne. W 2018 r. gniew wywołany potrojeniem cen chleba wywołany zniesieniem dotacji wywołał masowe protesty przeciwko wieloletniemu dyktatorowi Omarowi al-Baszirowi. Jego reżim upadł w kwietniu 2019 r., po trzech dekadach, torując drogę dla tymczasowej rady cywilno-wojskowej.

Jednak wraz z wygaśnięciem w 2021 r. kadencji pełnych rządów cywilnych dwóch generałów, Abdel Fattah al-Burhan (szef armii sudańskiej) i Mohamed Hamdan Dagalo (dowódca RSF), zorganizowało zamach stanu, aby zapobiec przekazaniu władzy. Al-Bashir był znany z wykorzystywania RSF do popełniania okrucieństw w Darfurze dwie dekady temu. Ich wspólne rządy wojskowe szybko upadły, gdy walczyli o władzę. W kwietniu 2023 r. RSF rozpoczęła ofensywę na Chartum, rozpoczynając krwawy konflikt, który szaleje dzisiaj.

Katastrofalna rzeczywistość

Liczba ofiar śmiertelnych jest szokująca: ponad 12 milionów ludzi zostało wysiedlonych – jedna czwarta populacji Sudanu – a powszechny głód nawiedził prawie połowę kraju. Obie strony oskarżane są o zbrodnie wojenne.

El Fashar reprezentuje to cierpienie. RSF wzniosła ziemne mury, odcinając miasto od pomocy na 18 miesięcy. Teraz, kiedy przełamali te mury, doniesienia przedstawiają przerażający obraz: masakry, w tym atak na szpital położniczy, w którym zginęło ponad 450 osób; historie o gwałtach, wymuszeniach i powszechnym korzystaniu z masowych grobów. Pracownicy organizacji humanitarnych twierdzą, że ocaleni przybywają do sąsiednich obszarów tak odwodnieni, że nie mogą mówić.

Dlaczego przemoc nie ustanie?

Na tę ciągłą tragedię składa się kilka czynników. Zjednoczone Emiraty Arabskie dostarczyły RSF zaawansowaną broń i najemników w zamian za złoto, zwierzęta gospodarskie i ziemię. To międzynarodowe wsparcie podsyca konflikt. Jednocześnie społeczność międzynarodowa pozostała w dużej mierze bierna, w miarę jak pod rządami Sudanu nasilają się walki frakcyjne o kontrolę wojskową. Należy zauważyć, że Stanom Zjednoczonym nie udało się zatrzymać dostaw broni do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, pomimo ich roli w przedłużaniu wojny.

Grupa czterech krajów (Stany Zjednoczone, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Egipt i Arabia Saudyjska) od kilku miesięcy próbuje wynegocjować zawieszenie broni, ale z ograniczonym sukcesem. Chociaż RSF wstępnie zgodziła się na nowe porozumienie w następstwie międzynarodowego oburzenia w związku z masakrą w El Fashar, armia Sudanu – wspierana przez Egipt – odmawia zobowiązań, jeśli RSF nie złoży swojej broni. Biorąc pod uwagę ten impas, szybkie zakończenie walk jest mało prawdopodobne.

Jak możesz pomóc

W sytuacji kryzysowej, w której dostęp do pomocy jest poważnie ograniczony, Twój wkład może wywrzeć wymierny wpływ:
* Wsparcie organizacji humanitarnych: Przekaż darowiznę organizacjom takim jak Norweska Rada Humanitarna, Sudańskie Stowarzyszenie Lekarzy Amerykańskich, Save the Children i UNICEF, które niestrudzenie pracują na miejscu, zapewniając żywność, schronienie, opiekę medyczną i niezbędne zapasy.

Późna reakcja społeczności międzynarodowej przypomina dawną obojętność wobec Darfuru. Teraz bardziej niż kiedykolwiek indywidualne datki i głosy mogą zwiększyć presję na pokojowe rozwiązanie i złagodzić cierpienia obywateli Sudanu uwikłanych w ten straszliwy konflikt.